Xeramic Diesel Protector przy -7C MUSISZ ZOBACZYĆ !
tego chyba nie trzeba tłumaczyć .... Diesel Protector -40st.C jest całorocznym, zaawansowanym technologicznie i wysoce skoncentrowanym dodatkiem uszlachetniajcym do oleju napędowego. Preparat zapobiega tworzeniu się kryształków parafiny i gęstnieniu oleju w niskich temperaturach, ułatwia start silnika i poprawia jego pracę, redukuje zużycie paliwa. Xeramic Diesel Protector jest skutecznym dodatkiem do temp. -40st.C (w zależności od stosowanego paliwa).
Inne dodatki tez takie mialem, ze gestnialy - moze nie az tak :roll: . Przeciez nie jezdzi sie z samym dodatkiem, tylko go miesza z paliwem, wtedy moze to wygladac zupelnie inaczej.
Spokojnie... a nie jest tak, że preparat działa dopiero po zmieszaniu z ON? :roll: I to po wcześniejszym zmieszaniu w cieplejszych warunkach a nie przy dużym mrozie? Chyba tak jest...a bynajmniej gdzieś już o tym czytałem że faktycznie takie preparaty żelują w ujemnych temperaturach a ich działanie ujawnia się dopiero po zmieszaniu z olejem napędowym.
Zamieszczone przez Orbit
wczoraj w ogole nie odpaliłem ... dzisiaj zaskoczył
a sprawdzałeś filterek paliwa? Zjanomy też wczoraj nie odpalił, ON w filtrze przymarzł a dokładnie syfy które się tam zgromadziły blokowały filtr...po wymianie pali jak złoto.
...ale przy -7 C to nawet ON bez dodatków powinien od pierwszego palić. Ja na zime zmieniam zawsze bez wzgledu na przebieg filtr paliwa - wczoraj i dziś przy -15 ; - 13 C zapalił od pierwszego bez problemu. ON bez dodatów. Auto stało na mrozie pod gołym niebem...
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
nalałem tego specyfiku , przed mrozami ... wczoraj krecił i krecił zaskoczył ale umarł .... dzisiaj odpalił za ktoryms razem ...
przez przypadek zajrzałem do bagaznika wczoraj ... a ten dopalacz SZTYWNY JAK ZIMNE NÓZKI W GALARECIE
do teraz Lałem STP , tam nic nie zeluje ... nawet nazywa sie ""ANTY ZEL "" zawze działało bez problemu , tym razem chciałe spróbowac cos nowego , no to spróbowałem
1,7 Oplel Astra GTC 125Km ...
Obecnie śmigam na Liqui Moly a w lato AMSOIL
Nawet jeżeli preparat ten nabiera swoich włąściwości po zmieszaniu z ON, to nadal jest to kiepskie rozwiązanie.
Przykładowa sytuacja: samochód trzymamy na dworze (jest -15C). Odpalamy rano, zajeżdżamy na stację celem zatankowania paliwa i chcemy dodać to cudo - i co wtedy?
Jest: VW Passat B6 04.2010 2.0 TDI CR CBBB (170KM/350Nm) http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=88468;
a do zadań miejskich: VW Lupo 1.4 AUD MY2004 (60KM/116Nm seria)
Była: O1 L&K kombi 1.9 TDI AHF 2001/2002 (160KM/356Nm by ECU Project)
O2 kombi 4x4 1.9 TDI BXE 2006 (147KM/345Nm by ECU Project)
U mnie też w mrozy jest ok - przed wczoraj w nocy było u mnie mniej niż -18, samochód pod chmurką, ON na pewno jeszcze letni. Nie było problemów z zapaleniem.
A jakbyś przeczytał uważnie adnotacje na opakowaniu jest wyraźnie napisane, że w niskich temperaturach sam preparat może gęstnieć. Dopiero w połączeniu z ON nabiera swoich właściwości. Zresztą wystarczy zrobić test - akurat nie mam pod ręką ON - w dwa słoiczki i do zamrażarki (jeden z dodatkiem, drugi bez) i zobaczymy co będzie dalej.
Poza tym pamiętajmy, żeby nie przedawkować takich specyfików - to nic nie daje, a mogą zmienić się niekorzystnie właściwości.
NO tak, to jednak moze gęstnieć . Upsss... :roll: .. dodaje sie tego specyfiku 50 mil na 60 L
# ze względu na to, że Xeramic Diesel Protector -40°C jest produktem wysoce skoncentrowanym, może nastąpić jego żelowanie (zgęstnienie) w temperaturach znacznie poniżej 0°C. Jego zgęstnienie lub wręcz zamarznięcie nie powoduje utraty właściwości produktu. Należy nieznacznie go ogrzać, aby umożliwić wlanie do zbiornika paliwa. Przy temperaturach poniżej -20°C, zalecane jest przechowywanie produktu w ciepłym miejscu, aby ułatwić jego zastosowanie.
1,7 Oplel Astra GTC 125Km ...
Obecnie śmigam na Liqui Moly a w lato AMSOIL
może nastąpić jego żelowanie (zgęstnienie) w temperaturach znacznie poniżej 0°C
k
Zamieszczone przez PAOLO ESCO
a nie jest tak, że preparat działa dopiero po zmieszaniu z ON? I to po wcześniejszym zmieszaniu w cieplejszych warunkach a nie przy dużym mrozie? Chyba tak jest...a bynajmniej gdzieś już o tym czytałem że faktycznie takie preparaty żelują w ujemnych temperaturach a ich działanie ujawnia się dopiero po zmieszaniu z olejem napędowym.
k
Zamieszczone przez janek11
I dziękuję, że przyznałeś mi rację z tym żelowaniem
k
jednak cieszy mnie to że moja skleroza nie jest aż tak postępująca jak mi się zdawało :P
(ale chyba jamniki tak mają? :haha: )
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Niedawno kupiłem Xeramic Diesel Protector, ale nie miałem jeszcze okazji dodać go do paliwa. Po przeczytaniu tego wątku nieźle się przestraszyłem.
Wieczorem wystawiłem butelkę na balkon i po 4 godzinach schładzania, (aktualnie -15C za oknem) widzę, że płyn w butelce wcale nie zgęstniał i nadal ma płynną jak woda konsystencję.
Niedawno kupiłem Xeramic Diesel Protector, ale nie miałem jeszcze okazji dodać go do paliwa. Po przeczytaniu tego wątku nieźle się przestraszyłem.
Wieczorem wystawiłem butelkę na balkon i po 4 godzinach schładzania, (aktualnie -15C za oknem) widzę, że płyn w butelce wcale nie zgęstniał i nadal ma płynną jak woda konsystencję.
Tak PAOLO , przyznaje , miałes racje ... Brawo , dobra pamięc
ale mamy zagadke ... :thank:
.. zauwazyłem ze ten płyn bardzo szybko galaretowieje, ale takze bardzo szybko wraca do stanu normalnego w zaledwie kilka minut w ciepłym pomieszczeniu i zachowuje sie normalnie . na jeszcze jedno chciałem zwórcic uwage .. a mianowicie kolor, na niektórych stronach xeramic ma kolor marchewki taki jak mój ....natomiast na polskich biały przezroczysty .
Jacek w jakim opakowaniu jest tówj Protector ?
1,7 Oplel Astra GTC 125Km ...
Obecnie śmigam na Liqui Moly a w lato AMSOIL
A robiłeś kiedyś zdjęcia przy różnym oświetleniu? To już chyba wiesz dlaczego ma różne kolory. Ta fotka z lewej wygląda na mocno zażółconą (czarny ma dużą dominantę żółtego).
Niedawno kupiłem Xeramic Diesel Protector, ale nie miałem jeszcze okazji dodać go do paliwa. Po przeczytaniu tego wątku nieźle się przestraszyłem.
Wieczorem wystawiłem butelkę na balkon i po 4 godzinach schładzania, (aktualnie -15C za oknem) widzę, że płyn w butelce wcale nie zgęstniał i nadal ma płynną jak woda konsystencję.
Tak PAOLO , przyznaje , miałes racje ... Brawo , dobra pamięc
ale mamy zagadke ... :thank:
.. zauwazyłem ze ten płyn bardzo szybko galaretowieje, ale takze bardzo szybko wraca do stanu normalnego w zaledwie kilka minut w ciepłym pomieszczeniu i zachowuje sie normalnie . na jeszcze jedno chciałem zwórcic uwage .. a mianowicie kolor, na niektórych stronach xeramic ma kolor marchewki Obrazek taki jak mój ....natomiast na polskich biały przezroczysty . Obrazek
Komentarz